Na Majorce mieszkam od 2014 roku. Przyjechałam na krótko, ale wyspa okazała się tak magiczna, że zakochałam się w niej całkowicie i wciąż odkrywam nowe piękne miejsca, wspaniałą kuchnię i chętnie Wam to pokażę. Podoba mi się, że wyspa jest tak różnorodna: góry i morze w jednym miejscu, o czym sami się przekonacie. Rzadko można spotkać złą pogodę, ponieważ słońce świeci około 300 dni w roku. Przyjechałam tu znając tylko angielski, ale wśród tak wspaniałych ludzi i w tak niesamowitym miejscu, po 3 miesiącach mówiłam już po hiszpańsku, oczywiście na bardzo podstawowym poziomie, ale po roku dogadałam się ze wszystkimi. W tym momencie biegle i ze zrozumieniem posługuję się językiem Mallorquin, który przecież z hiszpańskim ma niewiele wspólnego, więc jeśli macie barierę językową, nie martwcie się. Mieszkałam w kilku miejscach na Majorce, ale wracałam tam, gdzie byłam na początku, Cala D’or to dla mnie najbardziej ukochane miejsce, piękne piaszczyste plaże, turkusowa woda i urokliwe białe domki i jestem pewna, że Wy też będziecie zachwyceni. W sezonie jest mnóstwo doskonałych restauracji, atrakcji i zajęć. W zimie można cieszyć się ciszą, spokojem i pustymi plażami. To idealny czas na spacery, wycieczki, zwiedzanie, jazdę na rowerze czy pracę zdalną. Uwielbiam zimę na Majorce, bo to właśnie wtedy spędzam dużo czasu z moim partnerem, psem border colli i kotem. spokój i puste plaże. To idealny czas na spacery, wycieczki, zwiedzanie, jazdę na rowerze czy pracę online. W wysokim sezonie jest mnóstwo doskonałych restauracji, atrakcji i zajęć. W zimie można cieszyć się ciszą, spokojem i pustymi plażami. To idealny czas na spacery, wycieczki, zwiedzanie, jazdę na rowerze czy pracę zdalną.

Moja miłość do tej wyspy jest bezgraniczna i tą miłością zaraziłam wielu. Proszę pamiętać, że to miejsce uzależnia: przyjdziesz raz i zawsze będziesz chciał tu wrócić, jak wszyscy moi goście.